LG G7 ThinQ: premiera na początku maja

Po wielu wyciekach specyfikacji oraz pojawieniu się w internecie prasowych renderów LG G7 wiemy już prawie wszystko o nadchodzącym flagowcu koreańskiej firmy. Dzisiaj ogłoszono także oficjalną datę premiery – G7 ThinQ, bo tak brzmi pełna nazwa tego smartfona, będzie zaprezentowany 2 maja.

Wygląd

W kwestii wzornictwa LG G7 kontynuuje rozpoczęty przez G6 i rozwinięty przez V30 bezramkowy design z „długim” ekranem o proporcjach 18:9. Obraz wyświetlany będzie na panelu LCD o rozdzielczości 1440 na 2880 pikseli. Ponadto na górnej krawędzi wyświetlacza ujrzymy zainspirowane iPhone’em X wcięcie na przedni aparat. Zarówno przód, jak i tył urządzenia będzie wykonany głównie ze szkła, otoczonego metalową ramką – powodem wykorzystania akurat szkła jest obecność funkcji bezprzewodowego ładowania. Podobnie jak jego poprzednik, model G7 ThinQ będzie mógł pochwalić się na odpornością na pył i wodę potwierdzoną certyfikatem IP67.

Podzespoły

W kwestii specyfikacji spodziewamy się obecności procesora Snapdragon 845 (4 x 2,85 GHz, 4 x 1,8 GHz), 4 lub 6 GB RAM-u i co najmniej 64 GB miejsca na dane użytkownika. Pojemność baterii wyniesie prawdopodobnie około 3 000 mAh. Główny aparat będzie korzystać z dwóch matryc o rozdzielczości 16 megapikseli. W tym roku LG skupiło się przede wszystkim na sztucznej inteligencji, wyposażając swojego flagowca w różne funkcje AI. Wśród nich znajdzie się m.in. system rozpoznawania obiektów na zdjęciach oraz analiza kadru w celu automatycznego zastosowania odpowiednich ustawień.

Data wydania

LG G7 ThinQ będzie przedstawiony 2 maja w Nowym Jorku. Na razie nie znamy informacji na temat jego ceny, jednak możemy być praktycznie pewni, że smartfon będzie bezproblemowo dostępny w naszym kraju. W przypadku jego poprzednika, G6, początkowa cena w Polsce wynosiła 3 299 zł, jednak dość szybko doczekała się obniżek i już pół roku po wejściu na rynek LG G6 mógł być zakupiony za 1 999 zł w oficjalnej dystrybucji. W tym roku LG delikatnie ucina koszty przy produkcji swojego flagowca, m.in. decydując się na użycie ekranu LCD zamiast AMOLED. To oznacza, że wyjściowa cena G7 może być bardziej atrakcyjna niż w przypadku poprzednika.